Po oglądaniu "Rodeo" w wykonaniu Ramzesa wzieli mnie jazdę. Osiodłali mnie i wsiadła mi na grzbiet jakaś dziewczyna. Szczęście że załorzyła mi kantarek sznurkowy. Jeździliśmy na dużej łonce obok małej na której był Ramzes i reszta stada. Były nawet skoki. Ramzes CAŁY czas przyglądał się jeździe, a gdy to zobaczyłam zaśmiałam się cicho.
(Ramzes?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz